Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:42:20 11-08-2014 Temat postu: |
|
|
Szyba wymieniona, ale uszczelkę "ch" trafił i szyba "wypada" z prowadnicy... Uszczelkę już mam od Romka tylko ja chory i nie mam kiedy to ogarnąć :/ Przewody hamulcowe też już wymieniłem. Przy okazji zrobiło się mały przegląd jak to tam wszystko wygląda Po przeszło dwóch latach i co najmniej 25kkm łącznik jak nowy
Do tego jeszcze uszczelniacze skrzyni na wale i wybieraku nadal szczelnie trzymają Jedyny mankament to wyciek oleju z pomiędzy skrzyni i silnika... Liczę, że to skrzynia, bo i tak planuje ją wymienić. Ale to znowu za jakiś czas. Auto jeszcze nie jeździ... bo nie odpowietrzyłem przednich hamulców... najpierw byłem zmęczony, a teraz jestem chory i zmęczony, więc szanse się podwoiły na to, że nie będzie mi się chciało tego zrobić Gdyby to była niebieska to bym sobie z kanału odpowietrzył bez problemu, ale tutaj przy 15'' jest trochę mniej miejsca... morał z tego taki na przyszły sezon trzeba pomyśleć nad nowym felunkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Martin
KLUBOWICZ
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1026
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice KALISHA Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:49:41 14-08-2014 Temat postu: |
|
|
W kwestii lakieru to'' widzę głębię'' po MIRROR GLAZZE -To by było coś ,ale jak wiadomo to kosztuje ,a wydatki inne są ważniejsze
Działaj działaj Prezesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eric
SKARBNIK
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Kalisza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:08:03 14-08-2014 Temat postu: |
|
|
ano ''każdego szkoda''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:26:52 17-08-2014 Temat postu: |
|
|
Autko uruchomione Hamuje jeszcze tylko przegląd i można spokojnie jeździć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eric
SKARBNIK
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Kalisza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:30:20 17-08-2014 Temat postu: |
|
|
no w końcu jeszcze trochę a byś musiał z kosą podchodzić do auta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:02:41 17-08-2014 Temat postu: |
|
|
Już i tak jestem zmęczony tymi autami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:52:41 13-09-2014 Temat postu: |
|
|
Kolejna usterka usunięta, a tak na prawdę dwie. Od jakiegoś czasu walczyłem z wyjącą pompą paliwa i zapachem benzyny. Pompa wyła przy odjęciu gazu, a wystarczyło docisnąć to się uciszała. Natomiast zapach paliwa robił się intensywny na wolnych obrotach, Moja diagnoza brzmiała regulator ciśnienia paliwa się nie otwiera - do wymiany. W tygodniu gdy wychodziłem z pracy postanowiłem sprawdzić regulator w następujący sposób: wyciągnąć przewód podciśnienia z regulatora i na wolnych obrotach odczekać ok. 2-3 minut. W trakcie tego czekania oparłem się o pas przedni łokciami i zajrzałem pod kolektor ssący... a tam paliwo ciurkiem z listwy wtryskowej po bloku na ziemie... Co zabawniejsze wystarczyło dodać gazu i ciekło mniej... No to but do Kalisza, okna otwarte wentylator na 4, gdyby miał radio włączyłbym i to, żeby jak najwięcej paliwa zużywał silnik... Bo cały czas obwiniałem za wszystko regulator ciśnienia paliwa... Zanim jeszcze dojechałem do garażu, zadzwonił Romek, że "śmierdzi paliwem na bursztynowym czy czasem tędy nie jechałem? " Całą drogę zostawiałem za sobą jak okruszki ślad oktanowy W garażu ściągnęliśmy kolektor ssący okazało się, że pękł przewód paliwowy powrotu... 17:30 no to mały rajd po 10cm przewodu paliwowego fi=8mm W tym momencie chciałbym podkreślić, że narzędzia miałem w drugim aucie obok garażu... ale kluczę do auta zostawiłem w domu 40km od garażu... również chciałbym pokreślić, że w weekend z garażu zabrałem 3 metry zapasu przewodu paliwowego i również znajdowały się na strychu w domu... no i oczywiście chwilę, potem okazało się, że również dokumenty od samochodu również zostały w domu... toś się wybrałem naprawiać auto... ale na tą chwilę zlikwidowana została usterka z cieknącym przewodem. Następnie zająłem się regulatorem paliwa, wymieniłem na inny i nic... kolejnym krokiem było sprawdzenie czy nie zagiąłem któregoś z przewodów paliwowych zakładając bak przy wymianie przewodów hamulcowych. Niestety wszystkie przewody paliwowe były luźnie, więc nie było mowy o zagięciu przewodu. Odłączają przewody paliwowe od pompy zdziwiło mnie to, że przewód zasilający silnik 1 minutę po odłączeniu nie siknął paliwem na mnie i wszystko na około. Po demontażu pompy okazało się, że filtr, który wymieniłem razem z pompą jakiś czas temu się zatkał wystarczyło pod ciśnieniem wyczyścić filtr i nastała błoga cisza... Obie te usterki razem sugerowały zupełnie inny powód, ale już jest zrobione i można jeździć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gruby
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:05:43 13-09-2014 Temat postu: |
|
|
Hura Zapach paliwa jest okropny. Dobrze ze udało ci się naprawić auto. Jak u siebie podejrzewałem regulator cisnienia paliwa ( ciężko palił na ciepłym silniku) to usłyszałem ze regulatory się nie psują ... Bzdura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|