E36 92' 318i M40B18

paulinusiek · Wysłany: 21:56:30 25-10-2012 Temat postu:

hmmm patrząc na wszystko co zrobiłeś, to iż jest to silnik 1.8 to za te pieniądze co wywalileś do tej pory to byś mógł włożyć dużo lepszy motor i jeszcze przy nim "grzebać" Wink

ale no cóż, mam nadzieje, że w końcu się pochwalisz swoją bunią na spocie Smile

puoteck · Wysłany: 23:46:27 25-10-2012 Temat postu:

ja tam mam 1.8 i nie narzekam w ogole, widac nie raz bylo co potrafi Smile

paulinusiek · Wysłany: 06:33:07 26-10-2012 Temat postu:

kazukiorg · Wysłany: 10:20:30 26-10-2012 Temat postu:

@paulinusiek

Fakt, kasy poszło sporo na ten silniczek. Ale nie mogłem sobie pozwolić na odstawienie auta na swap, ze względów czasowych. Zacząłem nową pracę i właśnie na dojazdy było kupione autko, musiałem je jak najszybciej uruchomić. Do tego konieczne były inwestycję w inne podzespoły auta i wymiana silnika w tym momencie nie wchodziła w grę. Podstawowym problemem były hamulce, przód niewentylowane, tył bębny i brak abs (nadal nie mam abs Very Happy

). Teraz z przodu są wentylowane i wreszcie auto hamuje. Tylnie bębny wymienię, na tarcze przy okazji wymiany półośki, bo przegub jest wywalony i tak muszę kupić inną półoś. Kolejnym problemem było zawieszenie przód pływał jak cholera. Tył się uginał, ze względu na wywalone sprężyny. Nie wiedziałem w jakim stanie miałem skrzynie i most, teraz wiem, że skrzynia jest okey (bałem się, że synchronizatory poleciały) i takie zachowanie to kwestia sprzęgła, a dokładnie wysprzęglika bez odpowietrznika. Była jeszcze kwestia budy, jak długo auto jeździło z dziurą w progu i jak wygląda reszta budy. Nie wsadzę M50B25 czy to co mi się uwidziało M54B30 ( Very Happy

) do samochodu który zaraz miałby się na pół złamać. Gdyby nie przygoda w Toruniu, pewnie miałbym już skończone auto i szykowałbym pod swap. Stan na dzień dzisiejszy wygląda, aby w mojej ocenie auto było w bardzo dobry stanie technicznym zostało mi do wymiany tylko:
-półoś lewa tylnia
-regeneracja maglownicy
I szczerze w takim stanie mógłbym autko zostawić na następne 2-3 lata. Ale Very Happy

auto traktowałem jako baza do czegoś fajnego i jeszcze kilka rzeczy się w autku zmieni. W przyszłym sezonie planuje, oprócz powyższych rzeczy zrobić przede wszystkim:
-tarcze wentylowane od wersji 2.3 / 2.8 na tyle + poliuretan na wahacze
-po założeniu felunku, przednie sportowe zawieszenie -20 od r6
-wymianę stabilizatora przedniego na wersje r6 (wersja r6 jest wygięta, żeby zmieścił się silnik) ze średnicą 26mm + poliuretany
-PU na tylni stabilizator

Więc krócej, aktualny silnik jest bardzo dobrym stanie aktualnie, klepię tylko jeden zawór wydechowy i na razie ze względów ekonomicznych całość zostanie jak jest. Autko wyremontowałem wykładając worek pieniędzy, ale mam pewność, że wszystko jest zrobione dobre. Najważniejsze prawie w 100% osiągnąłem swój cel - wyremontować zieloną małpę przed zimą. Teraz muszę przystopować z wydatkami, bo przydałoby się poprawić swoją sytuację finansową Very Happy

Prawda jest taka, że mając czas i całą tą kwotę na raz, znalazłbym bunie w dobrym stanie, ale tak przynajmniej wiem co w trawię piszczy Wink

PS.
Odnośnie chwalenia się bunią, to byłem na pikniku Razz

Prawda, że muszę wreszcie podjechać ;-/

paulinusiek · Wysłany: 13:51:45 26-10-2012 Temat postu:

też racja

warto wiedzieć co się ma pod maską Smile

grunt, że jesteś zadowolony z efektów pracy, które widać na zdjęciach.

a co do pikniku do dosyć dawno to już było Very Happy

kazukiorg · Wysłany: 14:11:35 26-10-2012 Temat postu:

Ta... miałem jeszcze komplet felg Razz

Mam nadzieję, że będę mógł spokojnie podjechać na następną spotę, bo do tej pory zawsze mi coś wyleciało ;-/

kazukiorg · Wysłany: 09:17:48 07-12-2012 Temat postu:

Pojechałem do pracy :-]

EDIT:

Achievement "I kan majk et!": Dotarłem na spotę !

Devil0259 · Wysłany: 10:16:01 07-12-2012 Temat postu:

Błąd! powinno być aj ken mejk it xD

kazukiorg · Wysłany: 11:22:02 07-12-2012 Temat postu:

W sumie ta Razz

przerabiałem oryginał i jakoś mi zostało wymawianie 'a' jak 'e' Razz

Najlepiej w sumie byłoby tak po teksańsku:
Aj ken mejk yt!

kazukiorg · Wysłany: 20:12:24 10-12-2012 Temat postu:

Co prawda nie mam zdjęć z prac, bo po raz kolejny nie chciałem pokazywać głowicy Razz

ale wymieniłem rurkę smarującą wałek rozrządu. Wziąłem drugą z poprzedniej głowicy, 3 dni płukanki, czyszczenie itp. No i dzisiaj wymieniłem, licząc na to, że pozbędę się bociana. Niestety moje obawy się potwierdzają. Wywalony jest tłoczek wydechowy. Skąd wiem, że wydeechowy ? Bo powyżej 3500 rpm, przepala paliwo w wydechu jak auto klay wrc. Po za tym przy odpalonym silniku nie da się wejść do kanału Razz

Przy okazji wymieniłem rygiel drzwi, więc wreszcie mogę w miarę normalnie zamykać autko. Jak się ociepli wymienie stabilizator od R6, który czeka w garażu i tylnią półośke. Właśnie tak wygląda moje nie robienie przy samochodzie Very Happy

kazukiorg · Wysłany: 13:40:34 17-12-2012 Temat postu:

Zaległe zdjęcia z Torunia:

Przed torem:

Na torze:

Zdjęcie warte swojej ceny:

Po torze:

Devil0259 · Wysłany: 17:07:12 17-12-2012 Temat postu:

Stare ale jare Razz

Ból i pasja ;D

kazukiorg · Wysłany: 21:45:36 17-12-2012 Temat postu:

Ta ;-D Na przyszły rok, na pewno będę lepiej przygotowany Very Happy

kazukiorg · Wysłany: 13:15:45 23-01-2013 Temat postu:

Felunek na ten sezon, odebrany :]

Na zdjęciach 18x8'', czyli przód. Na tył pójdzie 18x9''. Do tego chromowane śruby z pełnym łbem i odpowiedni dekielek, bo niestety z oryginalnym BMW jest sraczka... ;-(

Eric · Wysłany: 12:00:30 24-01-2013 Temat postu:

ładnie , szabi teraz będzie walczył o prawa autorskie hehe