E36 QP by ---> maxiSSkyline! czyli następca Bezdasznika ;

maxiSSkyline · Wysłany: 17:29:26 11-04-2014 Temat postu:

Jestem tego samego zdania Wink

jeżeli kiedykolwiek będe kupował następną to tylko BLAU Wink

a swoją drogą to nie zmieniaj koloru !!! oprucz twojej nie widziałem jeszcze Montreal'a Wink

czarne i białe beemki już sie po prostu przejadły, za dużo tego Wink

SERCE BETI IDZIE W CZĘŚCI !!!!

dzisiaj niespodziewanie po " spokojnej" jeździe znowu usłyszałem cykanie popychaczy !
ale na szczęście sie nie martwie bo w piwnicy mam kopletnie nowiuśkie 24 sztuki popychaczy do M50 Wink

wcześniej włożyłem te które były razem z używaną głowicą od M50, i w związku z tym że przez weekend nie mam kompletnie zajęcia to sobie wymienie popychacze na NóFFki Wink

i pytanko do wszystkich: chce sie pozbyć zacieków na felgach. narobie sobie problemu jak przejade je delikatnie papierem P2500 i puźniej spoleruje ? będzie sie nadal błyszczeć i mienić czy raczej nie bardzo ? na zderzakach również chce to zrobić bo z ostatniej warstwy lakieru zrobiłem "kasze" ... ;/

kazukiorg · Wysłany: 17:33:50 11-04-2014 Temat postu:

Odnośnie lakieru to właśnie tak się robi po malowaniu, jak nie masz polerki Wink

Ręcznie przecierasz 2500 wodnym, żeby uzyskać płaszczyznę i potem polerka właściwa dla połysku. Odnośnie regulatorów to musisz mięć cholernego pecha, żeby to tak szybko Ci one padały. Może pompa oleju jest już zmęczona i nie daję odpowiedniego ciśnienia.

maxiSSkyline · Wysłany: 00:22:47 12-04-2014 Temat postu:

Polerka właściwa dla połysku ? możesz coś więcej o tym powiedzieć bo mnie bardzo zaciekawiłeś Smile

w domu mam 2 tubki pasty Druchema - podobne orginalne czeskie tempo, grubościerna, na to pasta lekko ścierna i na to wszystko wosk pod kolor z bardzo delikatną polerką.

nie wiem czy to dobry zestaw, mam dość słabe doświadczenie z polerowaniem ;/

a co do popychaczy, te co zakładałem przy poprzedniej wymianie to były używki.
Po problemach z minimotem który nie wysłał mi popychaczy od m52 tylko od m50 kupiłem całą używaną głowice od m50 właśnie i zmieniłem wałki razem z popychaczami i tym co je trzyma. serce dawcy miało około 180 tyś. przebiegu więc juz mają prawo niedomagać Wink

Pompa jest na 100% sprawna, silnik był sprawdzany pod każdym kątem - ciśnienie oleju, kompresja, spaliny itp itd.... nawet kamerka wleciała do cylindrów( odziwo silnik zupełnie bez nagaru).
Może te zaczynają klepat bo zbliża sie czas na wymiane oleju ?

tak czy inaczej nie martwie sie Wink

auto będzie wolne przez 2 tygodnie więc mam czas na wymiany, dopracowania i ogólne pucowanko przed majówką w toruniu Wink

Eric · Wysłany: 08:18:21 12-04-2014 Temat postu:

pasty tempo to wg mnie największy badziew jaki może być
Kup jakąć paste polerską w jakiś sklepie z lakierami . 3M'a albo jaką ci tam doradzą w sklepie,są o różnej gradacji. Do lakieru tempo bym nie używał.

kazukiorg · Wysłany: 13:17:42 12-04-2014 Temat postu:

Tempo j.w. Razz

180 tysi... to zadbane m50 wytrzymuje spokojnie 500 tysi są sztuki w dobrym stanie 700 tysi, więc te 180 to "gówniorz" Razz

Może być, że olej zmęczony, ale tylko wtedy kiedy auto było by ostro prowadzone. Bo nie wierzę, żeby nagle zaczynamy klepać szklanki. U siebie jak miałem nagłego bociania w niebieskiej zmieniłem olej i pomogło.

maxiSSkyline · Wysłany: 22:49:45 12-04-2014 Temat postu:

Ostro prowadzone ? w sensie że cały czas dostaje w garki jak dobrze rozumiem - odpada, mój styl jazdy od paru miesięscy nie przekracza 3 tyś rmp i 12L na tym cudownym "CZYMŚ" co pokazuje spalanie i przy okazji denerwuje wszystkich Wink

Dobrze wiedzieć o tych pastach do polerowania, napewno juz mnie troche nakierowaliście Wink

Dzisiejszy dzień spędzony w garażu na czyszczeniu głowicy i wszystkiego co sie dało przy okazji wymiany popychaczy. teraz w końcu możecie zobaczyć o co mi konkretnie chodziło z tym nagarem pod kopułką. UWAGA ! tylko dla widzów o mocnych nerwach!!

tutaj po zwykłym przejechaniu szmatką

Takie coś wydłubywałem z szczelin wnęk w głowicy - tóż pod szklankami.
Dobry materiał żeby straszyć tym dzieci jak nie będą chciały sprzątać Wink

Pod kopółką trafiłem na typowy nagar z zaworów, nie mam pojęcia jak to może sie znaleść lub co zrobić żeby takie coś uzyskać pod kopółą.

a tutaj efekt czyszczenia Wink

na bardziej szczegółowe czyszczenie nie pozwoliły juz obolałe palce.

Kopółka również wyczyszczona od środka i pomalowana od zewnątrz razem z Vanosem.

jutro będzie wszystko składane Smile

Symeq · Wysłany: 09:10:08 13-04-2014 Temat postu:

Ładny brudas ;D

U mnie pewnie jest podobnie.....;/

Ale obczaimy z czasem ;D

maxiSSkyline · Wysłany: 09:33:14 13-04-2014 Temat postu:

jak olej nie był przeciągany to będzie ok Wink

kazukiorg · Wysłany: 11:20:34 13-04-2014 Temat postu:

Powiem szczerze... niezły burdel Razz

Tak na prawdę to przez ten syf siadały szklanki. Nie ma co się oszukiwać ja bym jeszcze nadprogramowo wymienił filtr oleju Wink

Koszta minimalne, a przy czymś takim to na pewno musi być zasyfiony Razz

maxiSSkyline · Wysłany: 19:07:58 13-04-2014 Temat postu:

no pewnie tak, i nie ma co sie dziwić że siadały szklanki ;/ nadprogramowa wymiana filtru będzie za 2 tygodnie w polsce, wymiana oleju z płukanką + filtry + rolki i paski. Chyba silnik to przeżyje Wink

Myślałem czy by nie spuścić oleju i zobaczyć co dzieje sie nad miską ale szczerze mówiąc boje sie troche tego co moge zobaczyć ;/

Dzień 2 zabawy z Coupe Wink

wnętrzności złożone jak trzeba(przynajmniej sie kręci) Wink

reszte złoże puźniej bo jeszcze troche roboty na górze jest Wink

ciekawe jak by wyglądał napis na plastikach pod maską BMW w kolorze wsciekłym czerwonym ? jak myślicie ?

W międzyczasie wziołem sie za kable Masy bo te co tam wisiały cieżko było nazwać masą.

Nowe zrobiłem z kabli od Tuby które gdzieś sie plątały pod nogami.

Po kablach przyszedł mi do głowy pomysł który widziałem kiedyś gdzieś w pewnym 328i - oświetlenie pod maską ;] żadko spotykane a jednak wychodziło seryjnie i mało ludzi o tym wie.

Oczywiście wszystko w orginalnych miejscach na to przeznaczonych.

w tygodniu chce rozebrać przód i poskładać/dopasować wszystko jak książka pisze, np. linie maski z liniami na grilu, zderzak do nadkoli itp.
głupoty ale jak sie dobrze przyjrzeć to widać Wink

do tego trzeba zamontować wloty powietrza na hamulce które walają sie cały czas w garażu ;/

Pokleić pare plastików

Itp Itd ... Wink

Eric · Wysłany: 19:36:47 13-04-2014 Temat postu:

drobiazgi czasami najwięcej czasu zajmują Wink

a spasowanie wszystkiego swoje robi

kazukiorg · Wysłany: 19:55:53 13-04-2014 Temat postu:

No ja muszę ogarnąć wreszcie u Siebie lampkę pod maską :/ Tak na prawdę takie szczegóły sprawiają, że auto wygląda dobrze Wink

Działaj

maxiSSkyline · Wysłany: 20:52:48 16-04-2014 Temat postu:

Dzień 3 i 4 i 5 ...

Podziwian blacharzy/lakierników którzy potrafia i umieją DOBRZE złożyć samochód po dzwonie. szkoda słów .... ale jednak sie coś tam udało zrobić.

było

Jest:

Gril był dobre 10mm przesunięty w prawo, przy okazji zauważyłem wszystkie niedomalowania auta Wink

Maska, błotniki i grill były malowane. Na szczęscie nie widać różnicy koloru Wink

a oto na czym był przymocowany gril. Oczywiście wszystko pogięte...

Teraz beemka czeka na ustawienie zderzaka

Przy okazji znalazłem jakąś rozpórke od Nissana Primery Wink

to będzie wisienka na torcie prac z przodu auta Wink

Wystarczy dorobić kielichy, a że dostęp do materiału mam to będe sie bawił Wink

Wie ktoś może gdzie moge sie podpiąć żeby lampka pod maską sie śpieciła kiedy trzeba ?

maxiSSkyline · Wysłany: 18:11:12 19-04-2014 Temat postu:

Przód i Serduszko złożone Wink

pracuje i wygląda jak należy Smile

oto cały winowajca nie pasującego zderzaka

Belka sklejona i dociągnięta Wink

Niestety zderzaka nie dało sie dociągnąć aż tak daleko jak bym chciał, no ale tak czy tak jest o wiele lepiej i nie rzuca sie strasznie w oczy

Do tego dzisiaj zabezpieczyłem podwozie osłoną antykorozyjną i zaraz beemka jedzie na myjnie Wink

Eric · Wysłany: 19:23:33 19-04-2014 Temat postu:

wbij trochę pochłaniacz energi zgniotu i będzie lala. co do lapki to musisz mieć ten '' pstryczek elektrycze'' Wink

na pasie przednim coś jak przy klapie tylnej. Wtedy przy włączonych światlach i zamkniętej klapie lampka nie świeci:)