Dławienie się silnika na zimnym

kazukiorg · Wysłany: 11:13:24 25-06-2012 Temat postu:

Odnośnie interfejsu to dzisiaj kolega Kubala pochwalił się nowym nabytkiem w postaci interfejsu. Odnośnie benzyny w wydechu, to musi być zły dobór mieszanki jak słusznie zauważyłeś. Nie wydaje mi się, żeby chodziło o czujnik położenia wału, bo miałbyś tylko zbyt późny zapłon i spadek mocy byłby na całym zakresie obrotów, a benzyna by się spalała w wydechu. Skoro śmierdzi benzyną to się nie spala, czyli nie ma zapłonu. Albo cewka-przewód-świeca jest rąbnięta, albo jest silnik zalewany. Przy zalaniu to może być walnięty wtrysk, albo dobór mieszanki. Wjedź na diagnostykę jak będzie missfire, na którymś cylindrze to już przynajmniej będzie wiadomo, na którym cylindrze jest problem. Pomyślałem jeszcze o zbyt wczesnym otwarciu zaworów, ale nic w rozrządzie nie by mieszane ?

Maalon1980 · Wysłany: 14:29:57 25-06-2012 Temat postu:

byłem na kompie u dobrego mechanika sprawdził od a do z i stwierdził że wszystko w najlepszym porządku.
Wlałem specyfik do czyszczenia wtrysków zobaczymy co to da.
Silnik chodzi jak zegarek chodzi cichuśko nie ma żadnych wycieków ma mało przejechane i to faktyczny przebieg więc mechanior twierdzi że może być zamulona co Wy na to koledzy??? chyba że faktycznie wymienię filtr paliwa i sprawdzę ciśnienie podawanego paliwa.
A tak poza marginesem ile w cyklu miejskim powinna palić taka 320i na spokojnej jeździe??????? ja za 50zł robię ok 80 a 90 kilometrów.

kazukiorg · Wysłany: 15:06:57 25-06-2012 Temat postu:

Spalanie:
ja mam r4 więc tylko tak mogę pomóc [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy przez brudny filter czy niskie ciśnienie pompy, wyrzucała by paliwo przez wydech Razz

ale wymiana filtra na pewno nie zaszkodzi i teraz stawiałbym na brudne wtryski, bo problemy z zapłonem powinny wyjść na kompie.

Maalon1980 · Wysłany: 16:07:22 25-06-2012 Temat postu:

No dokładnie masz rację że przez zatykający się filtr paliwa nie wyrzucała by przez wydech więc mam nadzieję że wtryski po wlaniu specyfiku się wyczyszczą i zacznie normalnie bunia jechać choć przed chwilą dowiedziałem się że mam dyfer zmieniony na dłuższe biegi o ile się nie mylę to jest to przełożenie 2,35 i zgadzało by się z faktem takim że jechałem trasą ładną ponad 220 a auto jeszcze nie miało pełnych obrotów a dokładnie to ponad 5 tysięcy a licznik pokazuje dobrze bo jak włączyłem GPSa to zgadza się.