Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzeznik
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 14:47:21 11-04-2015 Temat postu: |
|
|
Auto się robi u mechaniora którego poleciłeś. W następnym tyg. do odbioru, więc zdam Wam relacje z naprawy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
pakitko
KLUBOWICZ
Dołączył: 22 Wrz 2014
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:26:52 11-04-2015 Temat postu: |
|
|
Takie moje przemyślenia
Jak dyfer był wymieniany opory toczenia są w porządku łożyska sprawne, skrzynia,wał nie hałasuje koła się nie grzeją za mocno. ja bym stawiał na pompę hamulcową, miałem nie dawno taki przypadek w golf II że po przejechaniu 50 metrów auto które ma ponad 200 km z miejsca prawie nie mogło ruszyć, zrobiliśmy regenerację tłoczków i całych hamulców wraz z rurkami wężykami i to samo, dopiero pomogła podmiana pompy i jak ręką odjął.Pozdrawiam czekam na wypowiedz jak odbierzesz od mechanika co było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 09:42:50 13-04-2015 Temat postu: |
|
|
Wstępną diagnozę już znam i wszystko by się zgadzało Ale to zobaczymy czy to to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rzeznik
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 16:27:25 16-04-2015 Temat postu: |
|
|
Odebrałem auto, przyjechałem do domu i tylne lewe koło zagotowane.
Twoj kolega wymienił mi 2 tarcze z tyłu bo były przegrzane i krzywe, oraz tłoczek z gumkami prawego tylnego koła. Nie zrobił tego z lewym tylnym, bo mowił że chodzi lekko.
To dlaczego lekko chodzi a sie koło gotuje a tarcza gorąca jak diabli?
Znowu musze do tego podchodzic i wymienic lewy tłoczek i na wszelki wypadek wężyk w tym kole, bo nie wierze nikomu że jest dobry.
pompa hamulcowa kolego odpada bo jest dwuobwodowa i jak by była walnięta to jak Twoj ziomeczek bym nie ruszył z miejsca, i trzymałaby 2 koła.
Twoj kolega prezesie powiedział że pompa abs jest dobra, wiec jak ma racje to jutro mam dobry samochód, innej opcji nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:20:50 17-04-2015 Temat postu: |
|
|
Nie licząc przegrzania (znowu) hebli opór zmalał? W sensie diagnoza tym razem przynajmniej trafna, jest jakaś różnica? Bo zrobienie regeneracji tłoczka w jednym kole to już jakieś światełko w tunelu i mniej zachodu, niż kolejna wymiana dyfra. Domyślam się, że ręce opadają :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rzeznik
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 12:47:46 17-04-2015 Temat postu: |
|
|
Witam, Twoj kolega mi nie regenerował, wszystko co zakładam do auta oprócz dyfra jest nowe, najlepsze zamienniki dostępne na rynku.
Wymieniłem tłoczek w lewym kole i wężyk i dalej to samo, grzeje się jak diabli.
Dobrze i źle bo wiemy gdzie trzeba się skupić żeby dojść do sedna.
Oporu na zimnym aucie już nie ma. Występuje po przejechaniu 10 km, kiedy tarcza się rozgrzeje.
Zostają tak na dobrą sprawę tylko 2 rzeczy:
- cały zacisk (bo on jedynie nie był wymieniany) ale Romek jak i moj znajomy twierdzą że jest dobry
- pompa ABS, słyszałem że są przypadki że jakiś tłoczek w środku się klinuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rzeznik
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 16:02:19 17-04-2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
identyczny problem jak mój, co o tym sądzicie? Tylko przeczytajcie wszystko;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:52:44 17-04-2015 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem, czyli zacisk do wymiany. Dla mnie to od samego początku były heble, więc ja jestem całkowicie za wymianą zacisku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
losiek162
Dołączył: 22 Paź 2014
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:33:00 20-04-2015 Temat postu: |
|
|
A więc jednak hamulec: p ja zawsze mam końcówkę miedzianego wezyka z zaspawana dziura wkrecam w pompke odlaczajac jednocześnie hamulec i sprawdzam czy problem dalej występuje i tak po kolei Ale pompy tak nie sprawdzisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rzeznik
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 18:44:25 20-04-2015 Temat postu: |
|
|
To czy hamulec to się dopiero okaże, jak zrobimy. jak narazie wydałem niepotrzebnie jakieś 1500 zł i końca nie widać. Takich mamy mechaników, a Twoj kolega sie chyba na mnie obraził bo telefonu już nie odbiera. Szkoda gadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Symeq
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:30:02 20-04-2015 Temat postu: |
|
|
Taka Polska.
Sam próbuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rzeznik
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 09:29:47 21-04-2015 Temat postu: |
|
|
w czwartek oddaje do następnego ziomeczka z Kalisza. Wytłumaczyłem o co chodzi, przejechał się, poczuł problem i powiedział że podejmuje wyzwania.
W czwartek ma podjąć diagnozę, w pt robota.
Jeszcze napisze że opór wraz z przejechanymi kilometrami narasta, więc idealnie pasuje na heble jak tutaj prezes zauważył. Ale nie ma co wróżyć.
Kolego, jakbym znał się w praktyce na mechanice to bym sam to sobie zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:26:02 21-04-2015 Temat postu: |
|
|
Do Romka to ja wczoraj też kilka razy dzwoniłem i jak się dodzwoniłem to akurat "narzekał" na to, że nie może dobrać uszczelki pod głowice do silnika w vectrze mojego kuzyna, który de facto nie występował w tej kaście xD Więc aktualnie może mięć urwanie jajec. A co do narastania to muszą być heble, bo jak się grzeją to puchną jak puchną to łapią mocniej przez co się grzeją Światełko w tunel...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rzeznik
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 07:53:44 20-05-2015 Temat postu: |
|
|
Heja. Nadal nie uporałem się z moim problemem:/ heble wymienione a auto dalej stawia opór. Tak naprawdę została tylko skrzynia biegów;/ Czy ktoś na forum może mi napisać czysto teoretycznie czy jest możliwe aby hamowała skrzynia? Następuje zjawisko cyklicznego hamowania (wczesniej tego nie zauważyłem) Jest tolerancja około metra że auto toczy sie do przodu i do tyłu dobrze. Po przekroczeniu tolerancji zaczyna hamowac... Opór wraz z przejechanymi km. po przejechaniu około 50 km. wzrasta na tyle mocno że auto nie chce jechać i nie zjedzie ze sporej górki (hamulce zimne) Dla mnie to zjawisko jest niepojęte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 09:08:08 20-05-2015 Temat postu: |
|
|
... no powiem szczerze, że w teorii skrzynie i dyfry można tak pizdowato złożyć, że gdy się nagrzeją łożyska puchną i wzrasta opór... ale nie chce mi się w to wierzyć... ale to jak już jest ten opór i auto nie jedzie to jak wrzucisz na luz czuć ten zwiększony opór podczas ręcznego pchania w porównaniu do "zimnego" silnika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|