Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M0Z4RT
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:37:27 04-09-2013 Temat postu: Problem z obrotami silnika w bmw e36 316 |
|
|
Mam taki problem z BMW e36 316 1993r Coupe + LPG.
Od pewnego czasu zdarza się, że obroty spadną mi prawie do zera, auto się zadławi a potem skoczy do 1000rpm i tak ze 2-3 razy i potem ustaje...
Jak się silnik nagrzeje to zdarza się to bardzo rzadko...
Zdarzało się to też gdy mocno przyspieszałem a potem szybko na luz i hamowanie do zera i zaraz potem obroty tak skakały...
Sprawdzałem kompresję silnika i mam identyczną na każdym tłoku ok. 9,8
Chcę w pierwszej kolejności dobrać się do krokowca by go wyczyścić ale nie jestem pewien czy to co mi się wydaje to silnik krokowy
Ma ktoś jakieś fotki z umiejscowieniem krokowca i patent na szybkie wymontowanie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:53:59 04-09-2013 Temat postu: |
|
|
Aby znaleźć krokowca, znajdź pierwszy gumowy przewód za przepływomierzem do niego powinien być połączony.
[link widoczny dla zalogowanych]
element 8.
Ja bym jeszcze przeczyścił przepływomierz i sprawdził wtyczkę potencjometru przepustnicy na pewno nie zaszkodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M0Z4RT
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:12:35 04-09-2013 Temat postu: |
|
|
Patrząc na to zdjęcie wychodzi na to że krokowiec siedzi pod kolektorem dolotowym ;/ a dostęp nie jest łatwy...
Przeczyścić przepływomierz mogę a jeśli chodzi o wtyczkę to mam sprawdzać pod kątem odpowiedniego napięcia czy jak ?
W sobotę zacznę sobie na spokojnie to wszystko rozkręcać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:26:32 04-09-2013 Temat postu: |
|
|
sprawdź czy styka, niezaśniedziały styki itp. No do krokowca może być nieciekawy dostęp, w M40 krokowiec jest na wierzchu, a w M50 pod kolektorem, więc co silnik to inaczej :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartiie36coupe
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:22:18 09-09-2013 Temat postu: |
|
|
ja miałem tak w 1.8 m40 w e30 i winna była przepływka po wymianie było git
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M0Z4RT
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:52:11 10-09-2013 Temat postu: |
|
|
Wyczyściłem krokowca, przepustnice i przepływomierz...
właściwie poza krokowcem nie było co czyścić bo przepływka i przepustnica wyglądają w środku jak nówki....
falowanie obrotów się znacznie zmniejszyło ale zauważyłem, że węża od klawiatury (ten co od góry wychodzi do kolektora) jest trochę oleju... nasuwa się pytanie czy aby nie ma nadciśnienia wewnątrz z powodu lewego powietrza i pierwsze co mi do głowy przychodzi do odma...
znajomy mechanik oglądał przepływkę i stwierdził że jest ok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 07:52:34 11-09-2013 Temat postu: |
|
|
Nadciśnieniem bym tego nie nazwał, bo wraca do ciśnienia atmosferycznego, które oznacza pełne obciążenie silnika. Ale póki przewody są drożne i nie załamują się pod wpływem podciśnienia to powinno być okey. Taki patent z zapadaniem się przewodu znam i silnik z obrotów nie chciał zejść. Ja w zielonej przy rozbieraniu głowicy do malowania przeczyściłem prawie wszystkie przewody z oleju posprawdzałem szczelność i autko zaczęło lepiej reagować na gaz. Ja po sprawdzeniu przewodów, podłączyłbym pod kompa i sprawdził potencjometr przepustnicy czy liniowo pracuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymon.sz
Dołączył: 05 Wrz 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 17:28:31 11-09-2013 Temat postu: |
|
|
po wimianie przeplywomierza musisz zro bic mu adaptacje (jedni mowia ze trze inni ze nie ) ja jeste zdania ze trzeba, oraz musisz na 100% podjechac do gazownika na ponowne ustawienie mapy bo auto bedzie znacznie wiecej palic niz normalnie, pytanie czy obroty rowniz faluja tylko na benzynie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kazukiorg
PREZES
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 1690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:55:58 11-09-2013 Temat postu: |
|
|
Odnośnie adaptacji... adaptacja to tak na prawdę wywalenie map, a prawda jest taka, że bez tego komputer i tak zmieni mapę tylko zajmie mu to trochę czasu, więc dobrze jest uruchomić ją ręcznie. Odnośnie jakiś dziwnych praktyk z przeciągnięciem auta przez cały zakres i hamowania silnikiem, to proces zbędny przy normalnej jeździe komputer sam sobie wszystko dobierze do indywidualnego sposobu jazdy. A w przypadku gazu nie ma takiej możliwości musi Ci to zrobić "specjalista" i ręcznie ustawić mapy.
Ale powiem szczerze, że skoro mówiłeś o krokowcu i podciśnieniu to najpierw to sprawdź w 100%. Skoro obroty się stabilizują to silniczek krokowy działa, skoro po wyczyszczeniu szybkiej się stabilizują to silniczek tylko sprawniej "zwalcza objawy, a nie przyczyny" Gdzieś musi brać lewe powietrze przez co dla sterownika silnik jest obciążony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M0Z4RT
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:42:13 12-09-2013 Temat postu: |
|
|
przepływki nie wymieniałem więc chyba adaptacja zbędna...
obroty są identyczne na benie i gazie...
tak sobie myślę, że jeszcze sprawdzę szczelność węża odmy no i zajrzę do regulatora ciśnienia skrzyni korbowej do której ten wężyk wchodzi...
może jest zasyfiona olejem...
w sobotę zajrzę do środka i dam znać co tam siedziało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M0Z4RT
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:10:47 14-09-2013 Temat postu: |
|
|
Dobrałem się dziś do tego odpowietrznika powietrza skrzyni korbowej no i zalałem go benzyną ekstrakcyjną.
wypłynęło sporo syfu... przedmuchałem go i jest szczelny. Wąż od odmy do tego odpowietrznika był zawalony czarnym syfem no i jest miękki jak plastelina
przeczyściłem ale i tak trzeba go wymienić.
obroty wreszcie chodzą zadowalająco...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M0Z4RT
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:00:43 04-12-2013 Temat postu: |
|
|
wąż wymieniłem ale długo obrotami się nie nacieszyłem...
znów lekko falują ale chyba już tego robić nie będę...
szlak mnie trafia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gruby
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:23:32 04-12-2013 Temat postu: |
|
|
Witam. Silniczek krokowy powinien mieć także odpowiednią opornosc. czasem czyszczenie nie daje porzadanych efektów albo przynosi je na krótko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|